poniedziałek, 24 grudnia 2012

Boże Narodzenie - żyjemy w niezwykłej krainie


"Bo bezsprzecznie wielka jest tajemnica pobożności: Ten, który objawił się w ciele, został usprawiedliwiony w duchu, ukazał się aniołom, był zwiastowany między poganami, uwierzono w niego na świecie, wzięty został w górę do chwały". - 1 Tymteusza 3:16

Co w świetle powyższych słów Apostoła Pawła jest początkiem prawdziwej pobożności? Odpowiedź brzmi: Boże Narodzenie. Jezus objawił się w ciele.Od tego zaczynamy. Bez cudu Bożego Narodzenia nie ma ani zbawienia, ani poprawnej pobożności. Możemy mieć wspaniałą wizję Boga, wierzyć w Boga miłości; Boga, który kocha; Boga miłosiernego itd. Jednak jeśli nie wierzymy, że Bóg przyszedł na świat w ciele, to nie trwamy w zbawieniu. Musimy zacząć od tego, że Bóg stał się człowiekiem, stał się materią. Przyjął ciało. Bez tego wiara w ukrzyżowanie i zmartwychwstanie nic nam nie da. 

W czasach apostolskich istniała herezja doketystów, którzy wierzyli, że Jezus miał ciało astralne, a nie rzeczywiste. Dlatego nie mógł realnie cierpieć i realnie umrzeć. Skoro jednak realnie nie cierpiał i realnie nie umarł, to wciąż tkwimy w grzechach! Pismo Święte naucza, że musimy wierzyć, żeBóg przyjął prawdziwie ludzkie, realne ciało.
 
Nasze tłumaczenie (Biblia Warszawska) mówi o "tym", który objawił się w ciele...  Biblia Gdańska tłumaczy ten werset następująco (idąc za linią manuskryptów Textus Receptus): "A zaprawdę wielka jest tajemnica pobożności, że Bóg objawiony jest w ciele, usprawiedliwiony jest w duchu, widziany jest od Aniołów, kazany jest poganom, uwierzono mu na świecie, wzięty jest w górę do chwały. 
 
To jeden z wielu silnych, biblijnych argumentów za bóstwem naszego Pana Jezusa ChrystusaBóg przyszedł w ciele. Nie wierzymy, że Jezus jest pierwszym stworzeniem Bożym, Archaniołem Michałem, największym z aniołów itd. Jest Bogiem, który mocą Swojego Słowa powołał wszechświat do istnienia.
 
Kiedy myślimy o tym, jak to możliwe by Bóg stał się człowiekiem? – pamiętajmy, że mamy do czynienia z tajemnicą pobożności. To nie jest coś naturalnego, coś co człowiek gładko "pomyłka". Ta prawda staje w gardle. Dla wielu jest nie do przełknięcia. Dlatego jest mowa o "tajemnicy". Dlatego mówiąc o przyjściu Boga na świat mówimy o cudzie, a nie o sprzecznościach. Nie mówimy np., że Jezus był Bogiem i w tym samym czasie nie był Bogiem. To byłaby sprzeczność. Jednak nie to twierdzimy. Mówimy, że nasz Zbawiciel Jezus Chrystus był jedną osobą, ale osobą o dwóch naturach: boskiej i ludzkiej. Te dwie natury nie konkurują ze sobą, nie ze sobą oddzielone. Nie czyniły Jezusa schizofrenikiem.
 
To w istocie jest jedną z najpiękniejszych rzeczy w chrześcijaństwie: że Bóg objawia nam prawdy sobie, ale prawdy, które wciąż są tajemnicą: Trójca Święta, dwie natury Chrystusa, duchowe posilenie podczas Chrztu i Komunii, zmiana serc ludzkich poprzez Słowo Boże. 

Bóg jest zadziwiający i działa w zadziwiający sposób! Chrześcijaństwo nie mówi o Bogu, którego możemy ujarzmić naszymi ograniczonymi zdolnościami pojmowania. Istnieją różne podróbki chrześcijaństwa, których zwolennicy pytają: Jak to możliwe? Jedna osoba – dwie natury? Jeden Bóg w Trzech Osobach? Posilenie duszy przez zwykły chleb i zwykłe wino? Nie potrafię tego wyjaśnić! Może ty potrafisz, skoro w to wierzysz? Odpowiadam wówczas: całe szczęście, że nie potrafisz tego wyjaśnić ponieważ gdybyś potrafił – nie miałbyś do czynienia z Bogiem. Świat nie jest kwadratowy. Bóg nie jest ujarzmiony przez ludzkie wykresy.
 
„Ale ja chcę Pana Boga zamknąć do mojego pudełeczka”. „Ja chcę Go zdefiniować od początku do końca”. I znów odpowiedź brzmi: Idź tam gdzie idzie objawienie Boga czyli Pismo. Tam gdzie Pismo się wypowiada – tam i my musimy mówić. Ale tam gdzie Pismo milczy, tam i my musimy zamilknąć.
 
My oczywiście lubimy robić odwrotnie: tam gdzie Słowo milczy – tam spekulujemy. Tam gdzie Słowo mówi – tam w imię pseudopobożności i pseudopokory milczymy. Bóg mówi: "Grzech jest grzechem", "Czarne jest czarne". My zaś odpowiadamy: "Panie, nie wiemy tego. Nikt tego nie może wiedzieć z całą pewnością. Są tacy, którzy widzą słabe punkty tego stwierdzenia i mają mocne argumenty...". Wiara nie polega na tym, że przyznasz Bogu rację dopiero wtedy gdy osądzisz, że się nie pomylił. Wiara polega na tym, że przyznajesz Bogu rację wtedy gdy mówi do ciebie. 

Kiedy podczas nabożeństwa wypowiadamy Apostolskie Credo, mówimy głośno o prawdach wiary,  które brzmią całkiem dziwnie. Brzmią tak, jakbyśmy żyli w niezwykłej krainie, w której zdarzają się niezwykłe rzeczy. Najwyższy czas abyśmy uwierzyli, że w takim świecie żyjemyNie żyjemy w świecie czystej mechaniki i determinizmu genetycznego. Świat nie działa na zasadzie: nakręciłem i tak już zostanie. Na wszystko mam wzór i odpowiednie wykresy. A jeśli na coś nie mam wzoru, to znaczy, że ta rzecz się nie może mieć miejsce. Świat ma kształt sześcianu i wszystko jest w nim zwykłe, opisywalne, przewidywalne, do ujarzmienia. 

Nie jesteśmy deistami. Jesteś chrześcijanami. Dlatego wierzymy, że w Bożym świecie:
-         Bóg staje się Ciałem,
-         dziewica zachodzi w ciążę bez udziału mężczyzny,
-         Król świata rodzi się w stajni,
-         chromi zaczynają chodzić,
-         umarli powstają z grobów.
-         zbrukani grzechem stają się innymi ludźmi.
 
To są tajemnice naszej wiary. O nich mówi Pismo. Dlatego wierzmy jak chrześcijanie i żyjmy jak chrześcijanie.

piątek, 21 grudnia 2012

O pomyłce Majów - cz.2.


W przepowiedni Majów dotyczącej końca świata była również wzmianka o zacinającej się klawiaturze. To oczywiście również bzdura ponieważ skąd oni mogli wiedzgdyshshnsjwuw ekiewjejldckdw ewjwyewyweq dshswqyqwyqwtq

Dlaczego Majowie błędnie obliczyli dzień końca świata?

czwartek, 20 grudnia 2012

Trzynaście lekcji na temat REALNEGO końca świata

21 grudnia 2012 r. (czyli jutro) ponoć kończy się kalendarz Majów. W opinii wielu ludzi ten fakt stanowi jednocześnie zapowiedź koniec świata. Wcześniej daty końca zapowiadały różne sekty i antytrynitarne grupy badackie, w tym "słynni" tzw. świadkowie Jehowy fałszywie prorokując "koniec tego systemu rzeczy" na rok 1914, później 1975 i koniec XX wieku. Zadziwiające jest nie to, że takie rzeczy mają miejsce (czego w świetle słów Pana Jezusa powinniśmy się spodziewać). Zadziwiające jest to, że aż tak wielu ludzi daje posłuch tego typu fałszywym przepowiedniom. 

Poniżej zamieszczam kilka bardzo podstawowych lekcji biblijnych z cytatami z Pisma Świętego nt. realnego "końca świata". Mam nadzieję, że zachęcą nas do czujności, do tego abyśmy jeszcze nie sprzedawali domów, aut i złożyli ufność w Bogu, który jako jedyny zna oraz określa przyszłość.

Marcin Luter napisał niegdyś: "Gdybym wiedział, że koniec świata nastąpi jutro, dziś zasadziłbym jabłoń". Wypełniajmy wiernie nasze powołania. Pracujmy w naszych "sadach", przy naszych "jabłoniach", mając przygotowane serca i umysły na spotkanie z Bogiem.

1. O dniu i godzinie końca świata nie wie nikt, tylko Bóg

Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec.” – Ewangelia wg św. Marka 13:32

2. Byli i będą fałszywi prorocy zapowiadający znaki oraz czasy końca

„Gdyby wam wtedy kto powiedział: Oto tu jest Chrystus albo tam, nie wierzcie. Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą wielkie znaki i cuda, aby, o ile można, zwieść i wybranych. Oto przepowiedziałem wam. Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na pustyni - nie wychodźcie; oto jest w kryjówce - nie wierzcie.” – Ewangelia wg św. Mateusza 24:23-26

3. Nie dajmy się zwieść i nastraszyć

„Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, prosimy was, bracia, abyście nie tak szybko dali się zbałamucić i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pański.” – 2 List do Tesaloniczan 2:1-2

4. Mamy być czujni i przygotowani

„Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, o której Syn Człowieczy przyjdzie.” – Ewangelia wg św. Mateusza 25:13

Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.” – Ewangelia wg św. Mateusza 24:44

5. Koniec świata łączy się z powtórnym przyjściem Chrystusa i zmartwychwstaniem ciał

„Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach.” – 1 List do Tesaloniczan 4:16-17

6. Powtórne przyjście Chrystusa będzie głośne i widzialne dla wszystkich

„A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba.” - 1 List do Tesaloniczan 4:15-16a

7. Koniec świata łączy się z sądem ostatecznym

I widziałem wielki, biały tron i tego, który na nim siedzi, przed którego obliczem pierzchła ziemia i niebo, i miejsca dla nich nie było. I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga, księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.  I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich. I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć. I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego.” – Apokalipsa św. Jana 20:11-15

8. Ci, którzy zaufali Chrystusowi będą żyli wiecznie

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota.” – Ewangelia wg św. Jana 5:24

9. Dla ludzi zbawionych Bóg przygotował nowe niebo i nową ziemię

„Oto Ja stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się wspominało rzeczy dawnych, i nie przyjdą one na myśl nikomu. A raczej będą się radować i weselić po wszystkie czasy z tego, co ja stworzę.” - Księga Izajasza 65:17-18

„I widziałem nowe niebo i nową ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma.  I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi. I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły.” – Apokalipsa Świętego Jana 21:1-4

10. Ci, którzy nie uwierzyli Chrystusowi będą na wieki oddzieleni od Boga

 Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim.” – Ewangelia wg św. Jana 3:36

„A wam, uciskanym, dać odpocznienie wespół z nami, gdy się objawi Pan Jezus z nieba ze zwiastunami mocy swojej, w ogniu płomienistym, wymierzając karę tym, którzy nie znają Boga, oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa. Poniosą oni karę: zatracenie wieczne, oddalenie od oblicza Pana i od mocy chwały jego, gdy przyjdzie w owym dniu, aby być uwielbionym wśród świętych swoich i podziwianym przez wszystkich, którzy uwierzyli, bo świadectwu naszemu uwierzyliście.” – 2 List do Tesaloniczan 1:8-10

11. Ci, którzy ufają Chrystusowi nie muszą się lękać końca świata

Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli.” – Ewangelia wg św. Jana 14:1-3

12. Ci, którzy wierzą Chrystusowi mogą być pewni swojego zbawienia

„Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny.” - 1 List św. Jana 5:12-13

13. Nie mamy zajmować się liczeniem dat, lecz wiernym wypełnianiem naszych powołań

Albowiem dochodzą nas słuchy, że niektórzy pomiędzy wami postępują nieporządnie: nic nie robią, a zajmują się tylko niepotrzebnymi rzeczami. Tym też nakazujemy i napominamy ich przez Pana Jezusa Chrystusa, aby w cichości pracowali i własny chleb jedli.” – 2 List do Tesaloniczan 3:10-12

poniedziałek, 17 grudnia 2012

A co jeśli winny jest tylko zabójca?

Przeczytałem właśnie artykuł, który prowokuje do zadania szokującego pytania: a co jeśli nic i nikt nie jest winny zbrodni w Newtown prócz... zabójcy? 

Niemożliwe, prawda? Nie takiej odpowiedzi szukamy. Dlaczego jesteśmy tak urobieni, że zawsze w takich sytuacjach uciekamy od przyznania winy i osobistej odpowiedzialności człowiekowi? 

Czy ktoś dopuszcza w ogóle możliwość, że to nie amerykańskie prawo, gry komputerowe, autyzm, nieodpowiedzialna matka, społeczeństwo są winni śmierci tych dzieci lecz... Adam Lanza?

W Newtown nie było strzelaniny

Używanie przez nieomal wszystkie media określenia "strzelanina" w odniesieniu do wydarzeń w szkole w Newtown (USA) jest niemoralne. Przecież wszyscy dobrze wiedzą, że nie było tam żadnej... strzelaniny. Było to rozstrzeliwanie i potworna zbrodnia z użyciem broni palnej. Może właśnie gdyby do strzelaniny doszło to udałoby się uniknąć śmierci tylu osób! Oczywiście podtekstem tej manipulacji jest stworzenie negatywnej konotacji słowa "strzelać" (bez względu na okoliczności) w kontekście debaty o prawie do posiadania broni.

Zastanawia mnie tylko, czy zwolennicy ograniczenia wolności dostępu do broni naprawdę wierzą, że ów zakaz powstrzyma tego typu morderców przed jej zdobyciem i użyciem. Jak zwykle mainstreamowe media i lewicowi ideolodzy więcej mówią o karaniu obywateli (poprzez odbieranie im prawa obrony) niż o łagodnych wyrokach dla winnych. 

wtorek, 11 grudnia 2012

Ruszyła akcja SwietaBezSzopki.pl


Zapraszam do odwiedzenia strony corocznej świątecznej akcji pt. "Święta Bez Szopki" - www.SwietaBezSzopki.pl

Jest to zainicjowana przeze mnie ogólnopolska akcja świąteczna, w której przede wszystkim chodzi o szopkę w wyrażaną w naszej postawie. Szopkę możemy w domu postawić, ale i możemy ją... odstawić! Zachęcam do pierwszego ponieważ odstawianie szopki w Święta to...obciach! ;-)

Zapraszam do:
- odwiedzania strony i komentowania na dole
- "polubienia" profilu strony na Facebooku
- informowania o akcji znajomych