niedziela, 3 stycznia 2010

Na czyj koszt?

Dziś dowcip :)

Pewien bardzo pobożny pan uczęszczał co niedzielę do kościoła. Za każdym razem, wychodząc z kościoła, wręczał 10 zł siedzącemu nieopodal żebrakowi. Pobożny pan pielęgnował ten zwyczaj już od dłuższego czasu...
W pierwsza niedzielę października pan wychodzi z kościoła, podchodzi do żebraka i daje mu 5 złotych.
- Ale dlaczego tylko pięć? Zawsze było dziesięć. - pyta żebrak.
- No, wie pan, posłałem syna na studia - odpowiada pobożny pan.
- Dobrze, dobrze... Tylko dlaczego na mój koszt...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz